2022
22
paź
Korfu
Grecja, Korfu
Przejechano 2010 km
Zacznę od końca. Wisienka na torcie jest niewątpliwie Corfu Town znane lokalnie jako Kerkyra. Miasto to jest na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
Jeżeli lubicie polskie miasta typu Krakowa czy Wrocławia, zakochanie się w tym miejscu. Wąskimi uliczkami można spacerować godzinami. Kawiarenki, sklepy z pamiątkami, kościoły, lodziarnie, wszystko zachowane w naprawdę ślicznym i malowniczym klimacie. Wszystko wygląda naturalnie, bez kiczu czy wszechobecnych reklam. Poza samym centrum warto wybrać się do starej fortecy na wybrzeżu.
Inna atrakcja jest pobliskie lotnisko, a raczej jego pas startowy. Musicie dojechać do południowej jego części. Początek niejako wyłania się z morza. Wzniesienia po prawej stronie położona są powyżej samego pasa i stanowią doskonałe stanowisko do podziwiania lądujących i startując samolotów. Jest tu parę restauracji i barów, gdzie możecie delektować się widokami. Kursuje tam miejski autobus. Dodatkowo znajduje się tu mały port z klasztorem Vlacherna. Stąd możecie popłynąć, za niewielką opłatą, na pobliską wyspę. Całość obejdziecie w mniej niż 20 minut, ale warto się tam udać.
My Corfu Town odwiedziliśmy dopiero w dniu wyjazdu i przyznam szczerze, że troszkę żałowaliśmy, iż nie zawitaliśmy tam wcześniej:-/
W mieście mają początek wszystkie linie autobusowe wyspy. Jeżeli nie planujecie wypożyczać samochodu, a planujecie zwiedzać wyspę, to tu będzie początek waszej podróży.
Plaża Porto Timoni. Niezwykłe miejsce. Jedna z wizytówek Korfu. Położone w północno-zachodniej części wyspy. By dostać się na plaże, przygotujcie się na „spacer". Miejsce oddalone jest o nieco ponad kilometr od Afionas, jednakże ze względu na różnice wzniesień i typowo górski charakter szlaku, wędrówka zajmie wam co najmniej 30-40 minut. Zwłaszcza zejście jest dość wymagające. Pamiętajcie, klapki czy sandały, odpadają !!! Po drodze jest parę miejsc, gdzie można odpocząć i porobić zdjęcia. Same plaże nie są niewielkie. Ja polecam ta od strony zatoki. Nie tak wietrzna i krystalicznie czysta woda. Idealne miejsce, by popływać / nurkować. Nie ma tam sklepików czy nawet toalety wiec bądźcie dobrze przygotowani hehe.... Aha jak to w przypadku miejsc często odwiedzanych przez turystów bywa, radze się tam udać w godzinach poza szczytem. Miejsca parkingowego w Afionas jest naprawdę mało. Dojeżdża tu także jakimś cudem (pisze tak ze względu na krętość dróg) autobusy z Corfu Town.
Niewątpliwie warto wybrać się do Paleokastritsa. Jedno z najpopularniejszych miejsc odwiedzanych przez turystów na Korfu. Pięć albo i więcej małych zatoczek z prześlicznym plażami. Można tam uprawiać sporty wodne, począwszy od kajaków, przez rowerki wodne po wynajem łodzi. W oddali na wzgórzu wyrasta klasztor, do którego można się udać na małe zwiedzanie po wypoczynku na plaży. Cala miejscowość otoczona jest wysokimi wzgórzami / górami. Na jednym ze szczytów znajduje się punkt widokowy, skąd można podziwiać widoki na Paleokastritsa. Nam niestety nie udało się tam podjechać, ale z relacji innych usłyszeliśmy, że naprawdę warto.
Plaża D'Amour znajduje się na północy w miejscowości Sidari. Warto spędzić tam przynajmniej popołudnie. Idąc na północ, po 10 minutach znajdziecie Canal D'Amour. Świetnie miejsce zarówno dla tych nieumiejących pływać, jak i tych szukających mocniejszych wrażeń. Można przepłynąć wydrążony w skale przez naturę tunel lub poskakać ze skał do krystalicznie czystej wody. Na koniec warto usiąść na drinka lub lunch w D'Amour Beach Bar Restaurant. Wspaniałe widoki i wyśmienite jedzenie.
Jak poruszać się po wyspie. Można po prostu wynająć samochód lub korzystać z szerokiej gamy lokalnych autobusów. Dojeżdżają one do większości atrakcji. Pamiętajcie tylko, że poza sezonem jest ich mniej bądź niektóre połączenia są zawieszone. My odwiedziliśmy Korfu z końcem października i był to ostatni tydzień sezonu.
Gdzie zamieszkać? My zatrzymaliśmy się w Agios Gordios. Mała miejscowość w zachodniej części wyspy, około 25 minut jazdy samochodem z lotniska. Typowa nadmorska miejscowość otoczona wzgórzami. Parę większych hoteli, ale w większości kwatery B&B. Ze względu, że my odwiedziliśmy Korfu w październiku, było tu bardzo cicho i spokojnie z relatywnie małą ilością turystów. Gorąco polecam Dinas Paradise. Obiekt z apartamentami do wynajęcia oddalone nie więcej niż 5-7 minut od plaży i centrum. Na miejscu możecie też zjeść śniadanie. Relatywnie duży basen, sadzawka dla najmłodszych, w sezonie jest też gabinet spa. Z obiektu, który góruje nad miejscowością, roztacza się naprawdę śliczny widok na okolice. Obiekt prowadzony jest przez bardzo sympatyczną parę.
Oczywiście Korfu to o wiele więcej. Możecie tez poszukać w internecie co ma jeszcze do zaoferowania. My spędziliśmy na wyspie tylko 6 nocy, a i tak było bardzo intensywnie:-)
Pozdrawiam, 
Jeżeli lubicie polskie miasta typu Krakowa czy Wrocławia, zakochanie się w tym miejscu. Wąskimi uliczkami można spacerować godzinami. Kawiarenki, sklepy z pamiątkami, kościoły, lodziarnie, wszystko zachowane w naprawdę ślicznym i malowniczym klimacie. Wszystko wygląda naturalnie, bez kiczu czy wszechobecnych reklam. Poza samym centrum warto wybrać się do starej fortecy na wybrzeżu.
Inna atrakcja jest pobliskie lotnisko, a raczej jego pas startowy. Musicie dojechać do południowej jego części. Początek niejako wyłania się z morza. Wzniesienia po prawej stronie położona są powyżej samego pasa i stanowią doskonałe stanowisko do podziwiania lądujących i startując samolotów. Jest tu parę restauracji i barów, gdzie możecie delektować się widokami. Kursuje tam miejski autobus. Dodatkowo znajduje się tu mały port z klasztorem Vlacherna. Stąd możecie popłynąć, za niewielką opłatą, na pobliską wyspę. Całość obejdziecie w mniej niż 20 minut, ale warto się tam udać.
My Corfu Town odwiedziliśmy dopiero w dniu wyjazdu i przyznam szczerze, że troszkę żałowaliśmy, iż nie zawitaliśmy tam wcześniej:-/
W mieście mają początek wszystkie linie autobusowe wyspy. Jeżeli nie planujecie wypożyczać samochodu, a planujecie zwiedzać wyspę, to tu będzie początek waszej podróży.
Plaża Porto Timoni. Niezwykłe miejsce. Jedna z wizytówek Korfu. Położone w północno-zachodniej części wyspy. By dostać się na plaże, przygotujcie się na „spacer". Miejsce oddalone jest o nieco ponad kilometr od Afionas, jednakże ze względu na różnice wzniesień i typowo górski charakter szlaku, wędrówka zajmie wam co najmniej 30-40 minut. Zwłaszcza zejście jest dość wymagające. Pamiętajcie, klapki czy sandały, odpadają !!! Po drodze jest parę miejsc, gdzie można odpocząć i porobić zdjęcia. Same plaże nie są niewielkie. Ja polecam ta od strony zatoki. Nie tak wietrzna i krystalicznie czysta woda. Idealne miejsce, by popływać / nurkować. Nie ma tam sklepików czy nawet toalety wiec bądźcie dobrze przygotowani hehe.... Aha jak to w przypadku miejsc często odwiedzanych przez turystów bywa, radze się tam udać w godzinach poza szczytem. Miejsca parkingowego w Afionas jest naprawdę mało. Dojeżdża tu także jakimś cudem (pisze tak ze względu na krętość dróg) autobusy z Corfu Town.
Niewątpliwie warto wybrać się do Paleokastritsa. Jedno z najpopularniejszych miejsc odwiedzanych przez turystów na Korfu. Pięć albo i więcej małych zatoczek z prześlicznym plażami. Można tam uprawiać sporty wodne, począwszy od kajaków, przez rowerki wodne po wynajem łodzi. W oddali na wzgórzu wyrasta klasztor, do którego można się udać na małe zwiedzanie po wypoczynku na plaży. Cala miejscowość otoczona jest wysokimi wzgórzami / górami. Na jednym ze szczytów znajduje się punkt widokowy, skąd można podziwiać widoki na Paleokastritsa. Nam niestety nie udało się tam podjechać, ale z relacji innych usłyszeliśmy, że naprawdę warto.
Plaża D'Amour znajduje się na północy w miejscowości Sidari. Warto spędzić tam przynajmniej popołudnie. Idąc na północ, po 10 minutach znajdziecie Canal D'Amour. Świetnie miejsce zarówno dla tych nieumiejących pływać, jak i tych szukających mocniejszych wrażeń. Można przepłynąć wydrążony w skale przez naturę tunel lub poskakać ze skał do krystalicznie czystej wody. Na koniec warto usiąść na drinka lub lunch w D'Amour Beach Bar Restaurant. Wspaniałe widoki i wyśmienite jedzenie.
Jak poruszać się po wyspie. Można po prostu wynająć samochód lub korzystać z szerokiej gamy lokalnych autobusów. Dojeżdżają one do większości atrakcji. Pamiętajcie tylko, że poza sezonem jest ich mniej bądź niektóre połączenia są zawieszone. My odwiedziliśmy Korfu z końcem października i był to ostatni tydzień sezonu.
Gdzie zamieszkać? My zatrzymaliśmy się w Agios Gordios. Mała miejscowość w zachodniej części wyspy, około 25 minut jazdy samochodem z lotniska. Typowa nadmorska miejscowość otoczona wzgórzami. Parę większych hoteli, ale w większości kwatery B&B. Ze względu, że my odwiedziliśmy Korfu w październiku, było tu bardzo cicho i spokojnie z relatywnie małą ilością turystów. Gorąco polecam Dinas Paradise. Obiekt z apartamentami do wynajęcia oddalone nie więcej niż 5-7 minut od plaży i centrum. Na miejscu możecie też zjeść śniadanie. Relatywnie duży basen, sadzawka dla najmłodszych, w sezonie jest też gabinet spa. Z obiektu, który góruje nad miejscowością, roztacza się naprawdę śliczny widok na okolice. Obiekt prowadzony jest przez bardzo sympatyczną parę.
Oczywiście Korfu to o wiele więcej. Możecie tez poszukać w internecie co ma jeszcze do zaoferowania. My spędziliśmy na wyspie tylko 6 nocy, a i tak było bardzo intensywnie:-)
Pozdrawiam,
Zdjęcia (21)
Komentarze (0)
Zasoby: 
34.370 
22.043 
1.100.612 
3.423 
